Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Mury’87 stanowią napisaną po latach gorzką kontynuację słynnych Murów – najbardziej znanej kompozycji Jacka Kaczmarskiego.
Pierwszy, stworzony w 1978 roku utwór, był polskim tłumaczeniem pieśni L'Estaca katalońskiego barda Lluísa Llacha. Kaczmarski krytykował wówczas masowe ruchy, które, wbrew woli artysty, przejmują jego twórczość oraz wykorzystują ją do własnych celów – niekoniecznie w zgodzie z oryginalną intencją. Taki właśnie los ostatecznie spotkał same Mury, śpiewane jako hymn Solidarności, ale całkowicie odarte z prawdziwego znaczenia. Najbardziej charakterystycznym wyrazem tego stanu rzeczy było pomijanie pesymistycznych wersów utworu (A mury rosły, rosły, rosły / Łańcuch kołysał się u nóg).
W Murach’87 artysta przywołuje pesymistyczny obraz Polski po stanie wojennym, której nie zdołał odmienić entuzjazm Solidarności, maszerującej z Murami na ustach. Kraj jest pogrążony w beznadziei oraz pozbawiony perspektyw na odmianę losu: Jak tu wyrywać murom zęby krat / Gdy rdzą zacieka cegła i zaprawa / Jakże gnijącym gruzem grzebać stary świat / Kiedy nowego nie ma czym i na czym stawiać. Demokratyczna opozycja została zdławiona czołgami i pałkami WRON-u, a tych, którzy walczyli o wolną Polskę spotkał podobny los, co ofiary innych narodowych zrywów.
Gdy miną lata, jedynym śladem przegranej walki pozostaną niewyraźne hasła, wymalowane na niszczejących murach oraz rzędy grobów: Napis na murze dłużej tutaj trwa / Niż człowiek co wydrapał go z wieczora.