Piosenka jest opowieścią o rozstaniu i tęsknocie za dziewczyną, która od niego odeszła. Słyszymy tutaj historię smutku i opuszczenia. Autor tekstu opisuje stan w jakim znalazł się po rozstaniu. Przypomina sobie spędzone razem chwile i cierpi, że wszystko się skończyło.
Najprawdopodobniej nie mamy tu do czynienia z definitywnym rozstaniem, raczej czymś w rodzaju przerwy od drugiej osoby. Wokalista mówi bowiem, że daje swojej ukochanej czas na odpoczynek, złapanie oddechu. W tym czasie on nieustannie o niej myśli, próbuje wmawiać sobie, że wszystko będzie dobrze. Tylko to pozwala mu spać w nocy i nie zamartwiać się sytuacją, w której się znalazł. Mówi, że teraz on będzie się wszystkim martwił, a ona niech wykorzysta czas z dala od niego i przemyśli ich wspólne życie.
Miłość do niej jest tym, co trzyma go przy życiu. Czuje jej oddech w każdym powiewie wiatru, codziennie kiedy się budzi widzi jak ona odchodzi. Ma jednak nadzieję, że wszystko się między nimi ułoży.
