Jake Bugg
Jake Bugg
Jake Bugg
Jake Bugg
Piosenka ta opowiada o przeciwnościach, z którymi każdy człowiek musi się codziennie zmierzyć.
Pierwsza zwrotka ukazuje słuchaczom kolejny dzień życia, poniedziałek, który zawsze niesie za sobą niepewność. Człowiek budząc się, nie wie, co go spotka. Utwór nawiązuje do sylwetki wokalisty, który boryka się z depresją. Już w początkowych wersach piosenki Bugg śpiewa o tym, że każdy dzień zaczyna ze złym nastawieniem. "Wchodzę na ścieżkę piorunów" - mężczyzna jest przygotowany na to, że wydarzy się coś złego. Można powiedzieć, że muzyk liczy się z niebezpieczeństwem, które czyha na niego w mieście. Konsekwencją ryzykownego trybu życia jest wypadek i późniejsza hospitalizacja, stąd nawiązanie do jadącej na sygnale karetki pogotowia. W kolejnych wersach utworu Bugg śpiewa o tym, że oczekiwania ze strony zarówno bliskich jak i obcych osób, przerastają jego umiejętności. Wszyscy chcą by artysta zdobył majątek, korzystał z dawanych mu szans.
Wokalista określa siebie jako osobę czekającą na swój czas. Mimo swej słabości, jaką jest depresja, wierzy, że nadejdzie dla niego lepsze jutro.