"Finally Feel Good" to kolejny singiel promujący najnowszy album Jamesa Arthura zatytułowany "YOU", którego premiera została zapowiedziana na 18 października 2019 roku. Utwór mówi o problemach emocjonalnych artysty, ciągłej walce z samym sobą oraz próbach zmiany.
Arthur mówi w utworze o potrzebie uporządkowania i zrozumienia własnych uczuć i emocji. Podkreśla, jak wielkie znaczenie ma dla niego utrzymanie równowagi między życiem prywatnym i zawodowym, ale także nie uleganie różnego rodzaju pokusom/ nałogom. Zwraca także uwagę na to jak duże znaczenie w jego życiu mają bliskie mu osoby oraz jak ważna jest dla niego miłość - "Chcę wstać trzeźwy/ Zobacz, co dla mnie znaczy wschód słońca/ Bo zaczęło mi się robić zimno/ I nic nic nie znaczy/ Chcę cię naprawdę trzymać/ I poczuj ziemię pod moimi stopami/ Bo kiedy wszystko się skończy/ Nie chcę niczego przegapić."
Mężczyzna podkreśla, że w przeszłości jego sytuacja była trudna, jednak z czasem udało mu się doprowadzić wszystko do porządku, stwierdza, że w momencie kiedy wydaje się, że jest się w miejscu z którego nie ma już powrotu, sytuacji bez wyjścia, wystarczy się nie poddawać, a dzięki własnemu uporowi można zmienić swoje życie - "Kiedy uderzysz o dno, jedyne co możesz zrobić, to odbić się do góry/ Kiedy odnalazłem siebie, uśmiechałem się/ I przez płacz w końcu czuję się dobrze/ Kiedy uwolniłem się od dawnego siebie/ Śpiewałem: 'W końcu czuję się dobrze'"
"Finally Feel Good" to utwór, który podkreśla, że to my sami potrafimy być swoim największym wrogiem - chcąc coś zmienić/ naprawić, jednocześnie stajemy się przeszkodą dla samych siebie, dopiero gdy zrozumiemy siebie i zaczniemy żyć w zgodzie z własnymi emocjami, jesteśmy w stanie naprawić własne życie - "Zbliżałem się/ Ale wchodziłem sobie w drogę/ Starzejemy się/ Wciąż popełniam te same błędy/ Tortury z własnej winy/ To mnie już nie cieszy/ I wreszcie chcę/ Podążać za własną kołysanką."
