James Bay
James Bay
Tekst piosenki jest jednocześnie wspomnieniem starych czasów i próbą wyrażenia zachwytu nad tym, co spotkało narratora. Łączy tutaj to, co prywatne, z tym, co publiczne - ze swoimi marzeniami o karierze muzycznej. Mówi o tęsknocie za graniem i nieudanych próbach wybicia się, zrobienia czegoś. Wspomina koncerty, na które chadzał i zazdrość, którą odczuwał wobec innych muzyków.
Cofa się tutaj do czasów, w których nie był jeszcze tym, kim jest dzisiaj. To chwile, gdy niewiele dzieliło go od wszystkich innych młodych, spragnionych sławy muzyków-amatorów. Życie wydawało mu się wtedy pozbawione sensu i płytkie. Aż do pewnego momentu.
Przełom przyszedł gdy w jego życiu pojawiła się pewna wyjątkowa osoba. To ona sprawiła, że wszystko znów nabrało sensu, świat odzyskał kolor, jego marzenia zaś stały się możliwe do spełnienia. Poznał kobietę, która pokazała mu, że warto żyć. I warto walczyć o siebie.
Mówi o "odnalezieniu kogoś", które można jednak rozumieć na dwa sposoby. Po pierwsze właśnie jako miłosne zbliżenie, po drugie zaś - jako odnalezienie muzycznej drogi, której tak długo szukał. Może to nie osoba, a muzyka właśnie na nowo dała mu kopa do działania. I dała nadzieję na to, że jeszcze może być tym, kim pragnie.