James Bay
James Bay
Tekst tej piosenki jest wspomnieniem wczesnej młodości, szalonych, beztroskich lat, w których Bay dopiero uczył się życia, poznawał je i smakował wszystkimi zmysłami. Teraz, po latach, widzi jak pełne nadziei i naiwne było jego spojrzenie na świat i jak bardzo pomylił się w jego ocenie. Rozgoryczony i nieszczęśliwy analizuje wszystko to, co doprowadziło go do tego momentu w życiu.
Chciałby nigdy nie dorosnąć - zagubić się czasowi gdzieś pomiędzy dzieciństwem i dorosłością. Zostać na zawsze młodym i tak samo naiwnym jak kiedyś. Bo ta młodzieńcza naiwność to coś, co daje nadzieję na piękno, dobro, na udane, szczęśliwe życie.
Narrator wspomina czas, w którym jego radość była niczym niezmącona. Czas, w którym razem z ukochaną biegał ulicami, palił papierosy i niczym się nie przejmował. Czas prawdziwej wolności, do którego tak bardzo teraz tęskni i który porównuje tutaj z upojeniem cukrem. To jak pijaństwo, jak wieczny haj.
Chciałby się cofnąć i zagubić w świecie tak, jak gubi się kropla w oceanie. Tak by nigdy nie odnalazł go czas, który sprawił, że jest dzisiaj dorosłym człowiekiem.