James Blake
James Blake
James Blake
James Blake
James Blake
Jedna z najbardziej poruszających i szczerych piosenek na całej płycie. W jej tekście Blake zdaje się otwierać najszerzej jak to tylko możliwe i w rozpaczliwy wręcz sposób zwraca się do kogoś, kogo kocha i kogo nie chce stracić. Próbuje dowiedzieć się czy istnieje jakikolwiek sposób by naprawić ich związek, by powrócić do tego, co było między nimi na początku. Nie wyobraża sobie życia bez ukochanej, które jawi mu się jako koszmar.
Jednocześnie używa w tekście formy, która ma dać kobiecie możliwość wyboru. Nie mówi wprost: wybierz mnie, a raczej sugeruje delikatnie, że gdyby sam mógł dokonać tego wyboru to właśnie tak by zrobił.
Mówi tutaj o miłości na zakręcie, o związku, który wiele przeszedł i w którym jedna i druga strona ma wiele przewin na koncie. Sam niejednokrotnie dawał dziewczynie powód by czuła się jak ciężar, zbędna, niepotrzebna w jego życiu. Zastanawia się czy był wobec niej niesprawiedliwy, podły. I chce to wszystko naprawić, przeprosić za to, co złe. Bo uświadomił sobie, że jego życie skoncentrowane jest wokół ukochanej, że bez niej nie będzie miało żadnego sensu.
Pragnie więc uratować ich tonące uczucie. Sugeruje jej by spróbowała mu wybaczyć, dać jeszcze jedną szansę. Prosi o wzajemność, która jest dla niego gwarantem szczęścia u boku kobiety, którą kocha. Nie wyobraża sobie piękniejszej relacji niż tak, w której teraz się znajduje. To prawdziwa miłość, w której żadna ze stron nie jest obciążeniem dla drugiej, w której dwoje ludzi nie ogranicza się, nie osacza.
Blake chce zapewnić ukochaną o swojej miłości i uświadomić ją, że cokolwiek złego by się nie działo w ich związku - nie jest to jej winą. Bierze na siebie odpowiedzialność ze problemy i walczy o to, by związek pozostał przy życiu.