[intro]
Tam gdzie przedziera się różana woda i spływa sucha rzeka
Tam gdzie przedziera się różana woda i spływa sucha rzeka
[zwrotka 1]
Gdzie mnie poprowadzisz tam pójdę
Tam gdzie przedziera się różana woda i spływa sucha rzeka
I jeśli tak jest w tym roku
To pragnę cierni i rozkwitu, którego zawsze się bałem
Powiedz gdzie mam iść
A potem mnie tam kochaj
Powiedz kiedy mam iść
A potem mnie tam kochaj
[bridge]
Nie będę zbyt głośno, jeśli tego właśnie potrzebujesz
Nie będę zbyt głośno, jeśli za mną nie podążysz
Wiem, że niektórzy cierpią bardziej ode mnie
Ale tak ciężko jest odpuścić
Ale tak ciężko jest odpuścić
[zwrotka 2]
To jest samotny, prawie biały pokój
Ciągle się w ciebie wpatruję, a inni czymś się zajmują
Gdzie mnie poprowadzisz tam pójdę
Pewnie ciernie już czekają w rozkwicie, którego zawsze się bałem
Powiedz kiedy mam iść
A potem mnie tam kochaj
Powiedz kiedy mam iść
A potem mnie tam kochaj
[refren]
Kochaj mnie jakkolwiek
Kochaj mnie jakkolwiek
Kochaj mnie jakkolwiek
Kochaj mnie jakkolwiek
Kochaj mnie jakkolwiek
[zwrotka 3]
To jest samotny, prawie biały pokój
Ciągle się w ciebie wpatruję, kiedy inni czymś się zajmują
Gdzie mnie poprowadzisz tam pójdę
Tam gdzie przedziera się różana woda i spływa sucha rzeka
Pewnie ciernie już czekają w rozkwicie, którego zawsze się bałem
[refren]
Kochaj mnie jakkolwiek
(Nie mogę się poddać, nie teraz, nigdy)
Kochaj mnie jakkolwiek
(Nie mogę się poddać, nie teraz, nigdy)
Kochaj mnie jakkolwiek
(Nigdy, nie mogę odpuścić)
Kochaj mnie jakkolwiek
(Nie teraz, nigdy)
Kochaj mnie jakkolwiek
(Nie mogę się poddać, nie teraz, nigdy)
Kochaj mnie jakkolwiek
Nie mogę się poddać, nie teraz, nigdy, nigdy
