James Blunt
James Blunt
James Blunt
James Blunt
James Blunt
W tekście tej piosenki Blunt dzieli się swoimi poglądami politycznymi, swoim strachem przed zmianami, które zachodzą w świecie. Nawiązuje do prezydentury Donalda Trumpa i jego pomysłów na budowę muru dzielącego USA od Meksyku. W tekście utworu wokalista sprzeciwia się rasizmowi, nietolerancji, okrucieństwu ludzi względem innych. Nie zgadza się na świat w takiej formie i próbuje się przeciwko niemu zbuntować.
Nie podoba mu się pełen hipokryzji i zakłamania świat wielkiej polityki. Każą nam wybierać strony, opowiadać się za konkretnym człowiekiem, partią. Nie mamy szans na samodzielne myślenie, na własne refleksje. Ktoś próbuje wmówić nam, że ludzie nie są sobie równi, że kolor skóry decyduje o czyjejś wartości.
Blunt sprzeciwia się takiemu światu i ma nadzieję, że są wokół niego ludzie, którzy także zechcą się mu sprzeciwić. Tworzy piosenkę, którą - jak ma nadzieję - będą śpiewać wspólnie jako swój bunt przeciwko okrucieństwu i nietolerancji. Wie, że jeden głos nie wystarczy, że ludzie muszą się zjednoczyć we wspólnej walce o lepszy świat. Dlatego zaprasza wszystkich do wspólnego śpiewu. Śpiewu, który pozwoli im realizować dalsze kroki ku zmianom.