James Brown
James Brown
James Brown
James Brown
James Brown
Nie bez kozery Brown nazywany był najciężej pracującym artystą w historii. Oprócz tego, że grał setki koncertów rocznie, to dodatkowo potrafił wydać nawet dziewięć albumów tego samego roku! Nie ma więc chyba żadnych wątpliwości, że zasłużył sobie na to miano. W tym kawałku odnosi się właśnie do swojej pracowitości, przyznając że zapłacił swoją cenę za to, by stać się tak szanowanym muzykiem. Dzięki temu, że cały czas był w ruchu, udało mu się zdobyć niesamowitą popularność, a także rzecz jasna idące za tym wygody, jak chociażby pieniądze i szacunek.
Wokalista bez ogródek, chociaż z pewną „cenzurą” mówi tu o tym, ze jest niezłym skurczybykiem. Gdy śpiewa „I’m a bad mother” nie mamy żadnych złudzeń co do tego, co wstawić na koniec tego zwrotu. Cóż, koniec końców pan Brown wyznał tutaj samą prawdę na swój temat. Był przynajmniej świadom własnej wartości i wiedział, na co go stać. Może i skromność nie była nigdy jego cechą przewodnią, ale szczerość była nią na pewno.