Jan - rapowanie
Jan - rapowanie
Jan - rapowanie
Jan - rapowanie
Jan - rapowanie
„Zaczekaj Przed Drzwiami” to numer, na którym Jan rapuje o problemach z nawiązywaniem bliskich relacji. Z wersów wyłania się obraz człowieka spragnionego miłości, nie będącego jednak w stanie dopuścić do siebie drugiego człowieka. Autor pokazuje nam, że nie potrafi łatwo zaufać innym – jego demony skutecznie utrudniają mu zobaczenie dobra wokół siebie i nieważne jak się stara, wciąż trzyma dystans, chociaż wiele by dał, by po prostu otworzyć się, zawierzyć tym, których kocha.
Stąd też i tytuł, sugerujący nam, że Jan nie zamierza tkwić w tym przygnębiającym stanie ducha. Pragnie w końcu raz na zawsze uporać się ze swoimi słabościami, „posprzątać swoją głowę”, by wreszcie mieć szansę na szczęście u boku drugiego człowieka. Póki jednak ten moment nie nastąpi trzeba „poczekać przed drzwiami”, dać mu nieco czasu na to, by stanął na nogi. Jest gotów na miłość, na prawdziwą więź, ale czeka go wiele pracy, by po latach nabierania złych wzorców i nawyków nauczyć się zaufania i przyzwolić komuś na to, by zobaczył go takim, jaki jest naprawdę.