Spotkałem ją w muzeum paleontologicznym
I nie mam z tym żadnego problemu
Powiedziałem ,,jeśli chcesz uczyć się o dinozaurach
To znam jednego zainteresowanego osobnika''
Jestem uwięziony w ciele, które mnie zawodzi
Pozwól, że powiem to zwięźle
Chcę cię kochać, póki obydwoje jesteśmy żywi
Zanim obydwoje wyginiemy
Tak jej powiedziałem: chcę być twoim kochankiem
I powtórzyłem: chcę być twoim kochankiem
Cóż, on mówi, że kocha cię jak siostrę
To chyba, chyba ktoś z twojej rodziny
Mówi, że chce cię ''kochać''
Może lepiej mógł ,,kochać się'' się z tobą
Och, powiedziałem: chcę być twoim kochankiem
I powtórzyłem: chcę być twoim kochankiem
Więc przychodzę do ciebie winny, gardzący samym sobą
I błagam, byś uczyniła mnie dobrym
Rzucam ci się na szyję jak wampir
Tak, jak wampir, który mdleje na widok krwi
Powiedziałem ci: chcę być twoim kochankiem
I powiem to jeszcze raz
I wtedy powiedziałem jeszcze raz: chcę być twoim kochankiem
Oto moje CV, mogę winić tylko siebie
Ale podtrzymuję, podtrzymuję, podtrzymuję swoje stanowisko
Chodź, poczęstuj się resztkami
Mam za dużo miłości i czułości
I lubię się przytulać, przytulisz mnie?
Mógłbym być twoim misiem...o tak
Wiem, że nie jestem wymarzonym kawalerem
I od tej propozycji nie leci ślinka
Ale nie popełnij błędu, masz kłopoty, panienko
Jeśli zaczniemy się przytulać, całować
Całować, słuchasz mnie?
Bo powiedziałem ci raz
A potem drugi
A teraz powiem ci trzy razy
A nie chcąc się powtarzać
Powiem to jeszcze raz
Tak
Chcę być twoim kochankiem
Tak tak tak tak tak
Chcę być twoim kochankiem
Tak tak tak tak tak
Chcę być twoim kochankiem
Tak tak tak tak tak
Chcę być twoim kochankiem
Tak tak tak tak tak
Chcę być twoim kochankiem