Jarvis Cocker
Jarvis Cocker
Jarvis Cocker
Jarvis Cocker
Jarvis Cocker
Cocker stara się dać nam tutaj do zrozumienia, że żyjemy w zakłamanym świecie, rządzonym przez prawdziwych dupków. Ma po dziurki w nosie tych, którzy są zadufanymi w sobie bufonami, przejmującymi się tylko czubkiem własnego nosa.
Dostrzega, że rzeczywistość pogrąża się w coraz większym chaosie. Ci, którzy uważają, że istnieje jakakolwiek sprawiedliwość są po prostu naiwni. Dobrzy ludzie często są poniewierani, podczas gdy zdeprawowani królują, jeśli oczywiście tylko mają najważniejszą rzecz, jaka tu istnieje – pieniądze. To one sprawiają, że świat się kręci.
Indywidualizm jest tu piętnowany, każdy powinien robić dokładnie to, czego się od niego wymaga. Wszyscy muszą myśleć dokładnie w ten sam sposób, czy ubierać się zgodnie z trendami.
Wokalista ma już serdecznie dość takiego "porządku". Ma gdzieś społeczeństwo i zasady, jakie wyznaje. Nie zgadza się z tym, co powszechnie uznane jest za słuszne, gdyż widzi całą niesprawiedliwość, jaka się za tym kryje.