Nie mogę spać
Prześcieradło leży obok na podłodze
Nie mam nic na sobie
Nie mogę tego dłużej znieść
Ledwo mogę oddychać
Jednym krokiem jestem za drzwiami
Gdzie są moje klucze?
Ponieważ muszę wyjść, tak
Na tylnym siedzeniu taksówki
Dałem napiwek kierowcy, by jak najszybciej dotarł do miasta
Twe ciało wypełniło mi umysł
Pragnę je tak bardzo
Och, sama myśl o tobie tak mnie podnieca, podnieca
Dziewczyno, ty jesteś jedyna
Ja chcę, byś mnie chciała
A jeśli zechcesz, hej dziewczyno, dostaniesz mnie
Nie ma rzeczy, której bym nie zrobił, nie zrobił
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Dziewczyno, ty jesteś jedyna
Ja chcę, byś mnie chciała
A jeśli zechcesz, hej dziewczyno, dostaniesz mnie
Nie ma rzeczy, której bym nie zrobił, nie zrobił
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Otwierasz drzwi
Na sobie masz nic oprócz wynędzniałego uśmiechu
I szepczesz mi do ucha, kochanie, jestem twoja
Och, sama myśl o tobie mnie podnieca
Dziewczyno, ty jesteś jedyna
Ja chcę, byś mnie chciała
A jeśli zechcesz, hej dziewczyno, dostaniesz mnie
Nie ma rzeczy, której bym nie zrobił, nie zrobił
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Dziewczyno, ty jesteś jedyna
Ja chcę, byś mnie chciała
A jeśli zechcesz, hej dziewczyno, dostaniesz mnie
Nie ma rzeczy, której bym nie zrobił, nie zrobił
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Sama myśl o tobie mnie podnieca, podnieca
Och, sama myśl o tobie mnie podnieca, podnieca
Dziewczyno, ty jesteś jedyna
Ja chcę, byś mnie chciała
A jeśli zechcesz, hej dziewczyno, dostaniesz mnie
Nie ma rzeczy, której bym nie zrobił, nie zrobił
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Dziewczyno, ty jesteś jedyna
Ja chcę, byś mnie chciała
A jeśli zechcesz, hej dziewczyno, dostaniesz mnie
Nie ma rzeczy, którą znam, a której bym nie zrobił
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Zrobiłbym wszystko
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Dosłownie wszystko
Tylko po to by się przy tobie budzić
Skarbie
Tylko po to, by się przy tobie budzić
Budzić, budzić
