Jeff Buckley
Jeff Buckley
Jeff Buckley
Jeff Buckley
Jeff Buckley
Piosenka podobno jest ostrzeżeniem wobec dobrego przyjaciela Buckleya, jego tytułowego brata, który chciał odejść od swojej ciężarnej dziewczyny. Tak samo zachował się ojciec Jeffa, który opuścił jego mamę, gdy ta była w ciąży. Jeff prosi przyjaciela by "nie był jak ten, który uczynił go starcem".
- To utwór o jednym z moich przyjaciół, który wiódł dość szalone życie i wpadł w kłopoty. To piosenka dla niego. Wiem do czego może wieść taka autodestrukcja, której się podejmuje i próbuję go przed nią ostrzec. Ale jednocześnie jestem strasznym hipokrytą bo z jednej strony ostrzegam go przed groźnym eskapizmem, a z drugiej sam, po napisaniu tekstu, naćpałem się i obudziłem dzień później. Życie to straszny chaos - tak Jeff Buckley mówił o tekście tej piosenki.
Słowa utworu pełne są niepokoju, wewnętrznego strachu. Wokalista próbuje za ich pomocą stworzyć ostrzeżenie dla człowieka, który jest dla niego ważny, o którego się troszczy. Wspomina swojego ojca, który uciekł od swojej partnerki, matki Jeffa. Artysta nie chce, aby jego przyjaciel, brat zachował się tak samo i skazywał na samotność kolejne dziecko.
Mówi o zdradzie mężczyzny i bólu opuszczonej kobiety. Prosi przyjaciela by nie kazał swojemu dziecku czekać w nieskończoność na swój powrót. Bo wie doskonale jak czują się takie opuszczone maluchy.