Jeff Buckley
Jeff Buckley
Jeff Buckley
Jeff Buckley
Jeff Buckley
Piosenka stanowi retrospektywę miłości Buckleya, w której mężczyzna przywołuje zapachy i obrazy ukochanej kobiety. Wspomina jej sukienkę, to, jak pachniała. Tytuł utworu i powtarzane w nim słowa o "prawdziwości" tego, co się między nimi działo podkreślają, jak ważna była dla Buckleya ta dziewczyna, jak głębokie i intensywne było uczucie do niej.
Wszystko, co miało wtedy miejsce jest w jego wspomnieniach niezwykłą, baśniową historią. Opowiada o wspólnych spacerach w blasku księżyca, o chwilach, które ze sobą dzielili. I powtarza, że to, co wtedy przeżył było najprawdziwsze. Czuł, że żyje tu i teraz, czuł się człowiekiem. Buckley daje w tekście świadectwo swoich lęków i paranoi, które kierowały jego życiem. Używa do tego popularnego strachu przed stawaniem na szczelinach między płytami chodnika. Jak mówi - nigdy tego nie robił bo bał się, że skrzywdzi tym swoją mamę.
Mówi o koszmarach, z których nie potrafił się obudzić. Najpewniej rozstanie z dziewczyną wywołało całą serię okrutnych wydarzeń w jego życiu, wpędziło go w stan permanentnego smutku i lęku. Jego życie było wtedy koszmarem. Koszmarem, który trwał także na jawie. Miłość i jednoczesny strach przed zaangażowaniem, oto co jest tematem utworu.