Jimmy Eat World
Jimmy Eat World
Jimmy Eat World
Jimmy Eat World
Jim zdaje się adresować słowa tej piosenki do ludzi, którzy rockowy styl życia traktują tylko jako pozę, sposób na zdobycie sławy i popularności. Świat muzyki pełen jest takich pretensjonalnych gwiazdek, swoją arogancją przekraczających wszelkie zdrowe normy. Autor wydaje się stawać tutaj w opozycji do takiego zachowania, przyznając że nigdy samemu nie starał się wpasowywać w konwencję, by osiągnąć sukces.
Od samego początku Adkins wraz z resztą zespołu starają się kreować swój wizerunek na własnych zasadach. Nie potrzebują naginać się do stereotypów, by zachęcić ludzi do słuchania ich muzyki. Tu zresztą nie chodzi nawet o to, by być rozpoznawalnym i popularnym, a po prostu o tworzenie dobrych utworów i wyrażanie samego siebie. Dlatego też Jim nie chce, by jakieś puste „gwiazdy” mieszały się w jego sprawy. To, w jaki sposób żyje to jego własne „pole bitwy” i nie ma tutaj miejsca dla nikogo, kto próbuje przypodobać się tłumom.
Może i Jimmy Eat World jest częścią rockowej sceny, ale nie chce mieć z nią zbyt wiele wspólnego. Chłopaki pragną po prostu tworzyć i dzielić się tym z ludźmi. Nie muszą podobać się wszystkim, a jeśli ktoś nie ma ochoty ich słuchać, to jego sprawa. Póki robią wszystko w zgodzie z samymi sobą, ta zabawa dostarcza im spełnienia. I nie trzeba wcale żadnego wymuszone wizerunku, czy marketingowych zagrywek.