Judas Priest
Judas Priest
Judas Priest
Judas Priest
Judas Priest
Słuchając początkowych utworów z „Firepower” trudno jest zachować pozytywne spojrzenie na otaczający nas świat i przyszłość, jaka rysuje się przed ludzkością. „Rising From Ruins” stoi jednak niejako w opozycji do apokaliptycznych wizji, jakie Halford wcześniej nam zaserwował. To nie kolejny kawałek o ciemnej stronie naszej natury, o cierpieniu, jakie zadajemy sobie nawzajem i innym, ani o tym, jak tragicznie może wyglądać to, co czeka nasz świat.
Tutaj wokalista chce dodać nam otuchy, obudzić w nas nadzieję na to, że możemy mieć szansę na lepsze jutro, jeżeli tylko opamiętamy się, weźmiemy w garść i zaczniemy walczyć o to, co dla nas ważne. Nie musimy zgadzać się na powolny upadek naszych wartości, na wszechobecną niesprawiedliwość i okrucieństwo.
W każdym z nas oprócz zła jest dobro, pragnienie miłości i szczęścia. Jeżeli zjednoczymy się, staniemy ponad podziałami, mamy szansę zbawić się, uratować od katastrofy, w której stronę zmierzamy. Nie możemy tylko pozostać bierni, bać się wykonać pierwszego kroku – tylko odnajdując w sobie odwagę do tego, by zmienić rzeczywistość na lepsze mamy szansę to zrobić.