Julien Baker
Julien Baker
Julien Baker
Julien Baker
Julien Baker
W tekście tej piosenki Baker kolejny raz próbuje się uporać ze swoimi problemami i niepewnością, ze swoim zdrowiem psychicznym, które od dłuższego czasu boleśnie daje o sobie znać. W poruszający sposób opowiada tutaj o swojej samotności, którą - wedle własnej opinii - sama wybrała. Bo jeszcze bardziej niż życia w pojedynkę dziewczyna boi się opuszczenia przez kogoś, kogo pokocha i do kogo się przywiąże.
Mówi o wszystkim tym, co ją boli i martwi, o swoich problemach i lękach. Coraz głębiej zapada się w czarną dziurę swojej depresji i strachu przed światem. Leży w swoim łóżku, do którego czuje się przywiązana, przybita niczym motyl przybity do styropianu. Bo dokładnie tak, jak on, ona też nie może rozłożyć skrzydeł i odlecieć.
O sobie samej Julien mówi jako kalece, której niepełnosprawności nie widać na pierwszy rzut oka. Bo to, co ma amputowane to właśnie zdrowie psychiczne, pewność siebie, radość życia. Nie potrafi znaleźć szczęścia, na drodze do którego sama sobie jest największą przeszkodą.