Wyobrażam sobie siebie w samochodzie
Sto mil na godzinę, tylko ja za kółkiem.
Chcę, żeby błyszczał, był tylko mój
Silnik musi być jedyny w swoim rodzaju
Ile potrzebuję pieniędzy, proszę pana?
Wiesz przecież, że nie mam dużo
Na pewno uda się to jakoś rozwiązać
Cóż, wezmę go i tak
Myślę, że mogę zrobić miejsce, dla butelki rumu
Ty i ja razem jedziemy w słońcu
Życie bez trosk, z wiatrem we włosach
Jadę przez pustynię, tak pojadę gdziekolwiek
Zabierz mnie tam gdzie koła poniosą, daleko
Koła ponieście, nie mogę zostać
Koła ponieście, dokądkolwiek dziś
Wyobrażam sobie siebie w samochodzie
Sto mil na godzinę, tylko ja za kółkiem.
Sam z myślami, zostawiam troski za sobą
Może nawet dotrę do granicy, to tylko kwestia czasu
Powiedziałem zabierz mnie tam gdzie koła poniosą, daleko
Koła ponieście, nie mogę zostać
Koła ponieście, dokądkolwiek dziś
Oh jadę do San Diego, już jadę
San Francisco, już niedługo
Sacramento, tak w słońcu
Mogę po prostu jechać
Oh, powiedziałem, że jadę do San Diego i San Jose
San Francisco i obijać się przy zatoce
Sacramento, tak całą drogę
Mogę jechać całą drogę do Meksyku
Mogę jechać całą drogę prosto do Meksyku