KAZ BAŁAGANE
KAZ BAŁAGANE
KAZ BAŁAGANE
KAZ BAŁAGANE
KAZ BAŁAGANE
Piosenka opowiada o nocnym życiu miasta i jego mieszkańcach. W pierwszej zwrotce mówi o spotkaniu z dziewczyną (Lussi). Piosenkarz zna dobrze zakamarki miasta, jest chłopakiem z wolnego zawodu i pisze o nocy jak Goethe, ale w międzyczasie zauważa, że w tym świecie wyrosły tylko budynki.
W bridge piosenkarz mówi, że to jest jego ulica, na której widzi, jak ktoś otwiera furę z gameboy'a. On nie chce wtrącać się do życia innych ludzi, kocha swoich świrów, ale nie chce o tym mówić, bo może być wylewny i niechciany w rozmowie z innymi ludźmi.
Refren opisuje powtarzającą się sytuację, w której piosenkarz przemierza ten sam most w długie nocne godziny. Syrenka, symbol Warszawy, która stoi na moście, nie potrafi pływać i zaprasza na dno. Symbol ten odzwierciedla tęsknotę za wolnością i chęć ucieczki z miasta.
W drugiej zwrotce piosenkarz mówi o kulturze mówienia i życia w mieście. Ludzie używają tu słowa "mordo" i "wiesz o co chodzi", a sąsiad był w ORMO (organizacja odpowiedzialna za bezpieczeństwo wewnętrzne w czasach PRL-u), ale już nie przeszkadza. Opowiada także o starszej pani, która zbiera pieniądze na leki i rozlicza się z pracy dorywczej, ale ktoś jej dał tylko dwie dychy.