Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
"Noże i pistolety" to utwór pochodzący z solowego albumu studyjnego Kazika Staszewskiego, zatytułowanego "Zaraza." Wydawnictwo promowały single "Powiedzcie, że kochacie nas" oraz "Twój ból jest lepszy niż mój" – który wywołał liczne kontrowersje głównie ze względu na swój polityczny przekaz.
W całym projekcie Kazik po raz kolejny komentuje otaczającą go rzeczywistość, zarówno tą w sferze politycznej, jak i społecznej, wypowiadając się przy tym w charakterystycznym pełnym ironii i bezpośrednim stylu. W rozmowie z Gazetą Wyborczą Kazik mówił o inspiracjach związanych z utworem "Noże i pistolety", odwołując się do rozmowy, którą prowadził z Wojtkiem Jabłońskim, który postawił śmiałą tezę, mówiąc że bardziej niż zarażenia koronawirusem w czasie panowania pandemii COVID-19, boi się tego, że przez rożnego rodzaju obostrzenia, w tym głównie zamrożenie gospodarki, ludzie pozostaną bez środków do życia, co skończy się protestami na ulicach.
Kolejną inspiracją do powstania piosenki miał być obraz Santiago - stolicy Chile którą Kazik odwiedził jesienią. Wspólnym mianownikiem "inspiracji" stają się tu protesty, ponieważ od października aż do końca marca chilijskim miastem targały antyrządowe protesty, związane z nierównością społeczną w Chile, aferami korupcyjnymi oraz dyskryminacją kobiet i osób ze środowiska LGBT. Demonstracje te początkowo tłumiły służby mundurowe, jednak z czasem z założenia pokojowe działania przerodziły się w akty agresji, wandalizmu i przestępstw takich jak na przykład kradzieże:
"Noże i pistolety, co tylko kto tam ma/ Na życie gdy zabraknie każdemu wokół nas/ Sklepy zabijane deskami które chronią je/ Stoją cali w nędzy a obok leje się krew/ Władza prostytutka dla ludu gaz i kule ma/ Boi się bo minę dobrą do swej złej gry ma (...)/ Wojsko i policja; wyczuwam w ludziach wielki gniew/ Nie ma już pieniędzy a jeść się przecież zawsze chce/ Handel jest wymienny gdy tylko ręka rękę rwie/ Płoną barykady tłum dobrze wie czego chce (...)"
