W utworze otwierającym album Kehlani stara się zwrócić uwagę słuchacza w pełni wymawianym intro. Najpierw rozmawia przez telefon z dziadkiem, a potem kontynuuje monolog na temat tego, przez co przeszła, gdzie znajduje swoją siłę i co ją napędza.
Ten wstępny skecz ma przypominać Kehlani, by nie zapominała o tych, którzy ją kochają. Niektórzy tracą koncentrację na tym, co naprawdę dla nich ważne w drodze na szczyt, ale dziadek Kehalni przypomina jej, kim była, zanim muzyka stała się jej zawodem.
Należy również zauważyć, że Kehlani dorastała bez żadnego z rodziców, a zatem jej dziadek odegrał ważną rolę w jej dzieciństwie. W wieku 19 lat Kehlani doświadczył rzeczy, których większość nie doświadczyła w życiu. Rozmawiając z Hot 97, ujawniła, jak trudne było życie nastolatki w rejonie Zatoki bez rodzica.