Piosenka opowiada o tym, jak niektórzy mężczyźni (tytułowi niggas) bywają okrutni i głupi, i jak Kehlani zakochała się w jednym z takich oszustów, który nie był z nią szczery. Orientuje się, że nie wszyscy ludzie mają dobre intencje i jedyne czego pragną to skrzywdzić kogoś, złamać mu serce. To się zdarza, mówi Kehlani, ale teraz jest już świadoma tego i nie zakocha się tak łatwo w nikim podobnym.
W pierwszej zwrotce tekstu artystka śpiewa o swojej młodości i błędach, które popełniła w przeszłości. Teraz jednak już wie co jej zagraża i nie pozwoli sobie na podobne pomyłki. Nie chce już nigdy poświęcać swojego dobra dla mężczyzn - koniec z oszustami. Za każdym razem, kiedy robiła coś wbrew sobie, kiedy poddawała się jakiemuś mężczyźnie - kończyło się to dla niej utratą części siebie.
Niektórzy mężczyźni nigdy się nie zmienią, mówi Kehlani. I należy ich unikać, dla własnego dobra. Nie ma już dla nich czasu, nie ma siły i ochoty się z nimi mierzyć. Koniec z rujnowaniem siebie samej w imię wątpliwego uczucia - czas na zadbanie o to, co dobra dla niej samej.