[Zwrotka 1: KęKę]
Wstaję z trudem, spora zmiana od ostatniej płyty
Wszystko ciężej, ale chyba to po zdjęciach widzisz
Ktoś mnie pyta jak tam leci, wiesz co, robię, działam
Ale szczerze jakoś tak bez przekonania
Chociaż pewnie myślisz, że się przekomarzam
Każdy dzień to wojna, założenia duże, ciężko sobie sprostać
Tyle lat szarpania, teraz bez znaczenia, gotów wszystko oddać
Nie rozumie nikt mnie, nie rozumie ona
A mieliśmy być jak głaz, solidnie, zawsze, wszędzie, ponad
Co jest?
[Refren: Paweł Domagała]
Powiedz mi czemu ja wszystko to robię? czy to ma sens?
Nie widzę celu, a czuję, że muszę dalej biec
[Zwrotka 2: KęKę]
Nie wiem co jest gorsze, to że sam nie wierzę czy że nikt mnie nie kuma
Widzą to co proste, a nie widzą tego co się rodzi w trudach
Tak było zawsze, kiedyś mi to było łatwiej znosić
Każdy chce proroka, a ja nie mam recept i nie umiem głosić
Nie chcę fanów, chcę słuchaczy, zrozumienia, a nie egzaltacji
Mocnych więzi z wzajemnością, a nie sypkich jak ten świat relacji
Co mi powiesz? Że mam jakieś obowiązki? Przestań
Bóg, historia, młodzi mnie rozliczą, bez znaczenia będzie jak to widzi reszta (tak, tak)
[Refren: Paweł Domagała]
Powiedz mi czemu ja wszystko to robię? czy to ma sens?
Nie widzę celu, a czuję, że muszę dalej biec
Powiedz mi czemu ja wszystko to robię? czy to ma sens?
Nie widzę celu, a czuję, że muszę dalej biec
[Zwrotka 3: KęKę]
Wstaję znowu, chociaż chyba coraz mniej to czuję
Wstaję znowu, chociaż chyba coraz mniej rozumiem
Wstaję znowu, chociaż chyba coraz mniej to lubię
Wstaję, się uśmiecham, chociaż są wokoło sami obcy ludzie
Jestem nad przepaścią, zastanawiam się w którą stronę mam krok dać
Mam coś na piętnastą, jeszcze to załatwię, bo nie może tak zostać
Znów o dzień przesunie to decyzję o tym, czy do końca się poddać
Nic już nie rozumiem, cały świat wiruje, a ja trochę chcę postać
Może to jest to i nic więcej nie ma
Może trzeba kupić cel, żyć, przyzwyczajenia
Może przyjdzie znowu sens, miłość po cierpieniach
Może lepiej właśnie jest, świat już więcej nie da
[Refren: Paweł Domagała]
Powiedz mi czemu ja wszystko to robię? czy to ma sens?
Nie widzę celu, a czuję, że muszę dalej biec
Powiedz mi czemu ja wszystko to robię? czy to ma sens?
Nie widzę celu, a czuję, że muszę dalej biec