[Zwrotka 1]
Pamiętam tylko twoje plecy,
Gdy szedłeś w stronę lotniska, zostawiając nas w przeszłości
Przebyłam 1500 mil, żeby się z tobą zobaczyć
Błagałam, byś mnie zechciał, ale nie chciałeś
[Refren]
Ale kawałek, po kawałku, udało mu się mnie pozbierać
Z ziemi, tam gdzie wszystko zostawiłeś
Kawałek po kawałku, wypełnij dziury, które we mnie wypaliłeś,
Gdy miałam sześć lat
I wiesz co, on nigdy nie odchodzi
Nigdy nie prosi o pieniądze
Troszczy się o mnie, kocha mnie
Kawałek po kawałku odbudował moją wiarę
W to, że mężczyzna nie musi sprawiać bólu a ojciec nie opuszcza swoich dzieci
[Zwrotka 2]
Twoje słowa nic już dla mnie nie znaczą
Teraz, gdy udało mi się coś osiągnąć, chcesz wrócić
Ale twoja miłość nie jest za darmo, trzeba sobie na nią zapracować
Kiedyś, nie mając ci nic do zaoferowania, byłam dla ciebie bezwartościowa
[Refren]
[Przejście]
Kawałek po kawałku [6x]
[Refren 2]
Kawałek po kawałku, padłam daleko od jabłoni
Nigdy jej nie zostawię tak jak ty zostawiłeś mnie
Nigdy nie będzie musiała kwestionować własnej wartości
Bo, w przeciwieństwie do ciebie, zawsze będzie dla mnie najważniejsza
I wiesz co...
On nigdy nie odejdzie
Nigdy nie złamie jej serca
Zajmie się wszystkim, będzie ją kochał
Kawałek po kawałku, odbudował moją wiarę
W to, że mężczyzna nie musi sprawiać bólu a ojciec może być wspaniały
[Wyjście]
Kawałek po kawałku
Kawałek po kawałku
Kawałek po kawałku
