Killing Joke
Killing Joke
Killing Joke
Killing Joke
Killing Joke
Coleman śpiewa tutaj o latach osiemdziesiątych, ukazując je jako trudne, pełne cierpienia czasy. Dla niego ten okres wiąże się z nieustającą walką o lepsze jutro, ale także i o ciągłym przekraczaniu coraz to kolejnych granic, przesuwających wciąż poprzeczkę, jaką ludzkość sobie stawia. Autor przeczuwa tutaj potencjał jaki drzemie w naszym gatunku, już wtedy przewidując niesamowity ogrom możliwości, jakiego doświadczymy przez nasz pęd ku postępowi technologicznemu.
Do napisania tego kawałka Jaz został zainspirowany przez książkę „The Coming Race”, autorstwa Edwarda Bulwer-Lyttona. W tym dziele pisarz przedstawia wizję świata, w którym głęboko pod ziemią odkryta zostaje zupełnie nowa, zaawansowana cywilizacja, przejawiająca zupełnie inne wartości niż ludzie.
„Eighties” jest więc wyrazem oczekiwania na skok, jaki czeka nasz gatunek. Człowiek stoi tu naprzeciw zupełnie nowych horyzontów, lada chwila mając stać się istotą na zupełnie nowym poziomie. Po to właśnie ta walka i przezwyciężanie coraz to większych przeszkód. Dzięki swojemu uporowi i nauce, ludzkość zaczęła otwierać sobie drogę do ewolucji w coś przekraczającego wszelkie dotychczasowe perspektywy.