Kortez
Kortez
Tekst piosenki stanowi opowieść o tym, jak alkohol stanowi dla wielu ludzi ucieczkę od problemów i bolączek dnia codziennego. Kortez używa tutaj metafory ćmy barowej, osoby, która całe dnie i wieczory przesiaduje w barach, gdzie w oparach alkoholu i papierosów próbuje zapomnieć o smutkach.
Ten ponury bar, jak mówi artysta, jest miejscem, w którym ludzie odnajdują spokój i wytchnienie. Tylko tutaj mogą poczuć się sobą, tutaj nikt ich nie znajdzie, mogą się więc ukryć przed wścibskimi spojrzeniami. Za pomocą tego miejsca, Kortez opowiada po prostu o ludziach jako takich – o ich potrzebach i chęci znalezienia spokoju. To tutaj przychodzą wszyscy ci, którzy w codzienności nie potrafią znaleźć radości, szczęścia.
Z tekstu piosenki przebija smutek, melancholia. Artysta opowiada o straconych szansach, dniach, do których nie ma już powrotu. A jednak próbujemy, pragniemy znów ich dosięgnąć. Więc to alkohol staje się naszą odskocznią – trampoliną do zapomnianego świata beztroski.