Kuba Knap
Kuba Knap
Kuba Knap
Kuba Knap
Kuba Knap
Kuba opowiada w tym kawałku o tym, czego oczekuje po znajomościach z innymi ludźmi. „Nie Dzwoń” zwraca naszą uwagę na fakt, jak czasem jałowo wyglądają relacje między dwojgiem ludzi. Często przyjaźnimy się z osobami, które nie wnoszą za wiele do naszego życia. Rozmawiając z nimi praktycznie nie wymieniamy żadnych sensownych informacji, zamiast tego oddając się „mowie-trawie”. Knap przyznaje bez ogródek – dla niego jest to zwykłe marnowanie czasu, nic więcej.
Nieważne, czy to przyjaciel, znajomy, czy nawet partnerka, jeśli z tej relacji autor nie wyciąga niczego wartościowego, to po prostu nie ma ochoty w to brnąć dalej. Wszyscy powinniśmy szanować swoje własne życie i nie marnować go na działania nie prowadzące nas w żadnym kierunku. Kuba zdaje sobie z tego sprawę, dlatego stara się wystrzegać gadania dla samego gadania. On potrzebuje stymulacji, aktywności i wymiany myśli. Samemu stara się dostarczać właśnie te rzeczy innym, dlatego też wymaga dokładnie tego samego od wszystkich, którzy chcą utrzymywać z nim kontakt.
Może i autor kieruje tutaj swoje słowa konkretnie do jakiejś kobiety, która będąc z nim cały czas „suszyła mu głowę”, obrzucając nic nie znaczącym potokiem słów, ale równie dobrze to, o czym mowa w tym numerze można odnieść do wszystkich bliskich autora. Skoro nie marnujemy czasu na czynności, które wydają się bezowocne, to czemu by nie robić tego samego w przypadku relacji?