Tekst piosenki przedstawia obraz życia ulicznego, trudności związane z przetrwaniem oraz rozważania na temat wartości materialnych. W intro artysta przedstawia się jako Fakri Jenkins, producenta, który otwiera mu drzwi do świata muzycznego. W Refrenie artysta wyraża pragnienie otrzymania zaliczki w wysokości 500, co pozwoliłoby mu dokonać pewnych transakcji finansowych. Podkreśla również obecność wielu atrakcyjnych kobiet, poruszających się samochodem Fiat 500. W tym kontekście używa humorystycznego obrazu, sugerując, że jego "radar" (zmysł spostrzegawczości) staje się szalony.
Couplet opowiada historię artysty, który zdaje sobie sprawę z hałasu, jaki robi w swoim życiu, porównując go do głośnego stukotu myszy. Przywołuje obrazy zniszczonych zabytków, co może być metaforą dla jego środowiska. Artysta podkreśla, że jego twórczość to "real rap shit" i odcina się od bardziej komercyjnego nurtu reprezentowanego przez Olivię Ruiz. Mówi również o swojej obecności w studiu, śpiewając jak Diana Ross, oraz używa obrazów związanych z narkotykami i życiem na ulicy.