Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
W jednym z wywiadów, Andy Brown wyznał, że piosenka opowiada o szczęśliwych chwilach jego związku z Mollie King – wokalistką grupy The Saturdays. Artyście zależało, aby po smutnej balladzie When she was mine, udowodnić swoim słuchaczom, że między kochankami, oprócz tych bolesnych, bywały także momenty wyjątkowo dobre.
Muzyk tym razem cofa się do początków znajomości z byłą partnerką. Wspomina ekscytację, która go nie opuszczała i serce nieprzestające walić w jego piersi podczas spotkań z wyjątkową niewiastą. Kobieta wydawała mu się idealna. Jedynym marzeniem muzyka było sprawienie, aby czuła się szczęśliwa. Artysta miał pewność, że King będzie przy nim do końca jego dni.
Mężczyzna w czasach wielkiego zakochania w wybrance, potrafił myśleć tylko o niej. Jeżeli przeżywali chwilową rozłąkę, całymi dniami wyobrażał sobie swoją cudowną dziewczynę – wspominał jej usta, perlisty śmiech i błyszczące oczy. „Miłość zawładnęła” całym jego ciałem i umysłem. Artysta, podczas związku z King, był naprawdę szczęśliwy.