[Zwrotka 1]
Znowu jestem w domu, ale w swoich snach skradasz się z powrotem do drutu
Powiedz prawdę o czymś bliskim, oni po prostu nazwą cię kłamcą
Ale kiedy to się skończy, nie możesz nawet przejść na emeryturę
Z powrotem w biegu, z powrotem na linii ognia
[Zwrotka 2]
Odwróciłem stronę i spaliłem książkę w dniu, w którym się pożegnaliśmy
Szedłem sam i patrzyłem przed siebie unikając wszystkich oczu
A kiedy jest martwe, to nawet nie umiera
Nic nie jest nowe, nic nie jest fajne
Znowu tutaj i kochanie obydwoje jesteśmy głupcami
[Refren]
Podąża za mną, podąża za tobą
To te same moskiewskie zasady, samotny człowieku
Myślę, że nigdy nie jesteś sama, nawet w domu
Puste siedzenia po drugiej stronie stołu
Wpatrują się we mnie
[Zwrotka 3]
Pochmurno, nie widzę słońca, ale nie widzę też księżyca
Sparaliżowany wspomnieniami zrujnowanych popołudni
Wstań z łóżka, chodź i zaśpiewaj nam melodię
Nic nie jest nowe, nic nie jest fajne
Znowu tutaj jesteśmy i kochanie obydwoje jesteśmy głupcami
[Refren]
Podąża za mną, podąża za tobą
To te same moskiewskie zasady, samotny człowieku
Myślę, że nigdy nie jesteś sama, nawet w domu
Puste siedzenia po drugiej stronie stołu
Wpatrują się we mnie
[Interludium]
[Refren]
Podąża za mną, podąża za tobą
To te same moskiewskie zasady, samotny człowieku
Myślę, że nigdy nie jesteś sama, nawet w domu
Puste siedzenia po drugiej stronie stołu
Wpatrują się we mnie
