Lilly Wood & The Prick
Lilly Wood & The Prick
Lilly Wood & The Prick
Lilly Wood & The Prick
Lilly Wood & The Prick
Słowa piosenki są, jak wskazuje sam tytuł, modlitwą czy też raczej spostrzeżeniem jak wiele z naszych, kierowanych do Boga modlitw, nie zostaje wysłuchanych. Narrator piosenki zwraca się tutaj do Stwórcy, któremu zarzuca milczenie. Nie może zrozumieć dlaczego ten, który rzekomo ma sprawować nad nami pieczę, nie odpowiada na jego wezwania. Człowiek, który się tutaj wypowiada jest rozgoryczony postawą Boga i stwierdza, że nie będzie potrafił mu wybaczyć.
Oprócz tego zawodu Bogiem, narrator przeżywa również zawód światem jako takim. Zauważa jak szybko go niszczymy, jak wiele tracimy z tego, co zostało nam dane. Stwierdza więc, że nie ma czasu do stracenia, że jedyne co mamy to ta jedyna chwila naszego życia. I nie wolno nam jej zmarnować.
Wypowiadająca się w tekście osoba zdaje się winić Boga za jego milczenie w obliczu klęsk, wojen i dramatów rozgrywających się na świecie. Jak możesz milczeć, gdy wokół dzieje się tyle zła? - zdaje się pytać Wszechmogącego. Wątpi w jego dobrą wolę, w chęć pomocy. Cały utwór staje się więc smutną refleksją nad stanem świata i człowieczeństwa w ogóle. I pytaniem o to, dlaczego Bóg - tak dobry i mocarny - nie robi nic by temu zaradzić.