[Zwrotka 1: Lily Allen]
Zagrałeś więcej niż tylko rolę
Wtedy kiedy tak miło było mi cię poznać
Byłeś w mojej drużynie
Byłeś motocyklem i piratem drogowym
Teraz jesteś tylko poganinem, niewierzącym
[Przed refren: Lily Allen]
Myślisz tylko o sobie
O nikim innym
[Refren: Lily Allen]
Kim ty właściwie jesteś do cholery?
Nie powinnam była nigdy przenigdy, przenigdy pozwolić ci się zbliżyć
Szczerze mówiąc
Nie mogę się doczekać jak zobaczę, że odchodzisz
Nie mogę się doczekać aż zobaczę jak łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz
Łamiesz sobie kark
Bo wszystko co robisz to branie, branie, branie, branie, branie
Nigdy oddawanie
[Zwrotka 2: Lily Allen]
Wielka sprawa, jestem błogosławiona
Gadaj zdrów, nie jestem pod wrażeniem
Jesteś zdecydowanie zbyt cienki w łydkach
Nie będę już inwestować swojego czasu
Zmieniłeś się
Byłeś moim przyjacielem
Ale nie znam cię, nie
To poszło zbyt daleko, nie można tego cofnąć
Rzeczy, które zrobiłeś przeciągnęły mnie przez piekło
[Przed refren: Lily Allen]
Myślisz tylko o sobie
O nikim innym
[Refren: Lily Allen]
Kim ty właściwie jesteś do cholery?
Nie powinnam była nigdy przenigdy, przenigdy pozwolić ci się zbliżyć
Szczerze mówiąc
Nie mogę się doczekać jak zobaczę, że odchodzisz
Nie mogę się doczekać aż zobaczę jak łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz
Łamiesz sobie kark
Bo wszystko co robisz to branie, branie, branie, branie, branie
Nigdy oddawanie
Nie mogę się doczekać aż zobaczę jak łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz
Łamiesz sobie kark
Bo wszystko co robisz to branie, branie, branie, branie, branie
Nigdy oddawanie
[Bridge: Lady Chann]
Yo, spójrz na swoją twarz
Ty brudny, śmierdzący śmieciu
Pamiętam te czasy gdy byłeś moją sprawą
Pościg, ja z puszką gazu pieprzowego jako maczugą
Koniec z tobą, lepiej zawiąż sznurówki
Śmieć!
Jesteś ostatni w wyścigu
Nie jesteś moim panem, nie masz nawet asa
Nie, stary
Jest już za późno
Cofnij się, cofnij się, nie waż się wejść mi w drogę
Kiedy się odzywałeś to było tak fałszywe
Koniec dziewczyno, naprawdę sądziłaś, że odkryjesz moją samotność?
Cała masa facetów, których nazywam kumplami
Tańczę dla nich i sprawiam, że jęczą
[Refren: Lily Allen]
Kim ty właściwie jesteś do cholery?
Nie powinnam była nigdy przenigdy, przenigdy pozwolić ci się zbliżyć
Szczerze mówiąc
Nie mogę się doczekać jak zobaczę, że odchodzisz
Nie mogę się doczekać aż zobaczę jak łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz
Łamiesz sobie kark
Bo wszystko co robisz to branie, branie, branie, branie, branie
Nigdy oddawanie
Nie mogę się doczekać aż zobaczę jak łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz, łamiesz
Łamiesz sobie kark
Bo wszystko co robisz to branie, branie, branie, branie, branie
Nigdy oddawanie