Linkin Park
Linkin Park
Linkin Park
Linkin Park
Linkin Park
Chyba największy przebój kalfornijskiego zespołu. Nawet jeśli ktoś nie lubi LP, na pewno zna tę piosenkę.
"In The End" każdy może interpretować na swój sposób. Ogólne znaczenie utworu jest takie, że często wkładamy zbyt wiele sił w coś, co ostatecznie skończy się porażką. Jednak kiedy zagłębimy się w tekst, zauważymy, że Mike Shinoda i Chester Bennington śpiewają o... nieszczęśliwej miłości. Jest to klasyczny opis toksycznego związku.
On się stara, robi wszystko, żeby było jak najlepiej. Ona natomiast deprecjonuje jego działania. Kpi wręcz. Daje do zrozumienia, że to, co dla niej robi, to wciąż za mało.
Sama piosenka nie jest umiejscowiona w teraźniejszości - to swoiste wspomnienie. Przypominajka, która ma włączać czerwone światło, żeby nie brnąć w coś, co nie jest tego warte. Ostatecznie będzie to jedynie wspomnieniem. Po co więc tracić siły na związek (lub jakiekolwiek inne działanie), który z góry jest skazany na porażkę. "In The End", mimo swojego pesymistycznego charakteru, niesie za sobą jednak pozytywne przesłanie - autor staje się swoistym drogowskazem dla słuchacza, ostrzega go, że nie warto powielac jego błędów.