Linkin Park
Linkin Park
Linkin Park
Linkin Park
Linkin Park
Najprawdopodobniej jeden z najpiękniejszych utworów popełnionych przez kalifornijski zespół. Nie tylko tekstowo, ale także muzycznie. Dużo tu fortepianu, trochę też "pozytywkowych" dźwięków, co nadaje kompozycji nieco melancholijny i smutny nastrój. Z drugiej strony - im dalej końca - "Roads Untraveled" nabiera stadionowego rozmachu. Chóralne śpiewy przenikają się z potężnymi bębnami i ścianą gitar. Początkowy smutek zamienia się w siłę lub nadzieję.
Utwór opowiada o zmaganiu się z trudami straconych spraw. Oczywiście, także na podstawie miłości. O tym, że nie warto rozpamiętywać i o tym, że każdy nowy początek może być przerażający, gdyż nie widać jaki będzie koniec naszej nowej drogi. Ważne jest jednak to, że łatwiej będzie do niego dotrzeć, jeśli przeszłość wyrzucimy do śmieci. Warto także pamiętać, że gdy nie będziemy sobie radzić z problemem, zawsze mamy przyjaciela, który pomoże nam przebyć tę drogę.
Tytułowe nieprzebyte drogi mogą mieć dwa znaczenia - miejsca, w których jeszcze nie byliśmy i których nigdy nie będzie nam dane odwiedzić lub nasza życiowa ścieżka, którą sami musimy sobie wytyczyć. W obu przypadkach autor tekstu zauważa, że nie warto z tego powodu płakać lub się bać.