Yo, lepiej się obudźcie, myślicie, że nie widzimy jak dryfujecie?
Myślicie o pracy zapominając o swojej pozycji?
Usiądźcie prosto i słuchajcie, co was omija
Upiekłem porcje, gorącą prosto z kuchni
Dość niezdecydowania, mówię wprost
Ciężko jak w bitwie na pięści
Żadnych rękawic, żadnych masek
Żadnego bólu, żadnych ulg
Nie ma szans na oglądanie się za siebie
Nikogo kto by powiedział że nie mogę wybrać swojej własnej drogi
Bo droga którą wszyscy podążacie, chce coś zmienić
Przychodzi do mnie jak ból który czuje, nic nie znaczy
Przychodzi z miejsca którego nie możesz znać
Gdy każde słowo z twojej twarzy wydaje się być fałszywe
I z trudnością znoszę sposób w jaki nas traktujecie
Wysyłam to każdemu kto nam nie wierzy
Mówię to wyraźnie byście wszyscy poznali sprawę
I jeśli tego nie poczujecie, to może wcale nie umiecie czuć
[Hook]
Stoję pośrodku
Pośrodku
Pośrodku
Gościu, kim jesteś?
Stoję pośrodku
Pośrodku
Pośrodku
Co ty mówisz?
Stoję pośrodku
Pośrodku
Pośrodku
Co ty piszesz?
Stoję pośrodku
Pośrodku
Pośrodku
Gościu, kim jesteś?
(Powiedz im, Motion)
Zjedz swoje słowa
Mów, co zwykłeś mówić, działaj , tak jak zwykle działasz
Za każdym razem gdy słyszałeś, moim zajęciem był rap-atak
Moja konwersacja stała się stertą, przerzuciłem swoją obronę na ciebie
Za każdym razem gdy chcesz się zagłębić, zobaczysz pakiet moich kości
Urodzony by umrzeć, wściekły MC każe ci iść i dokończyć rymy
Mój styl dławi jak mały ligowy gracz baseball
Porusza się, duszę się, huśtam jak główny zadający ból
Chcę ‘dee-four’ , upolować cię, jako, że twoje owoce morza to ‘C4’
Będę rapować a ty wciąż na kolanach
Wszyscy chcecie ze mną trenować?
Człowieku, to destrukcyjne
Człowieku, to jak ukłucia mistrza boksu Lennoxa
Idealny dla twojej głowy, dopasuję je jak czapkę z nowej ery
Tych dobrze skrojonych garniturków, etykiet chłopców breakdance
Wyrażam siebie moim ‘hangside’
I wyciągam jeden palec, środkowy by pieprzyć wszystkich ekspertów
[Hook]
Yo, Motion,
Czasami czuje jakby nic co robię nie było wystarczająco dobre (serio)
Jakbym powinien był przestać i wrócić do L.A.
Wrócić tam gdzie wiem, że nie zostanę zauważony
I nikt nie będzie krytykował muzyki którą tworzę
I mylił mnie z jakimś pieprzonym gówniarzem z plecakiem
Rapującym w kawałku żeby zarobić trochę kasy
Na słaby mix-tape
I DJ’em który nic nie łapie
Ale podążałem tą drogą i wiem
Ludzie nie chcą iść tam gdzie ja mogę pójść
Nie chcą wiedzieć jak to jest
Wyjść się ze swojej strefy z mikrofonem
Po prostu kontrolować popularność
I jeśli musimy korzystać z ich szans
I być zatrzymanymi przez nich by sobie poradzić
To niech tak będzie, nie będę wstrzymywał oddechu
Będę nawijał dopóki skończą mi się słowa
Motion, gdzie jesteś?
[Hook]
