Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Skupiając się na codzienności i szarej, monotonnej egzystencji często zapominamy o tym, jak niesamowity jest sam fakt, że żyjemy. Każdy z nas uczestniczy w swojej podróży i po prostu idzie przed siebie, nie przystając nawet na chwilę, by docenić to, że po prostu jest.
Lipa w tym utworze chce więc podzielić się z nami swoim podziwem i miłością dla życia, w którym widzi niesamowity cud, trudny nawet do ogarnięcia ludzkim umysłem. Wciąż zachwyca się ogromem możliwości, jakie daje nam ten świat i niewiarygodnym potencjałem, jaki skrywa w sobie każdy z nas. Możemy być wszystkim, co tylko sobie wymarzymy i nic nie stoi nam na przeszkodzie, by sięgać po swoje marzenia. Może czasem wydaje się nam, że jest to niemożliwe, ale w rzeczywistości wszelkie ograniczenia tkwią tylko w naszych głowach.
Możemy tak jak autor czerpać z życia pełnymi garściami, wdzięczni za to, że mamy szansę chodzić po tym świecie. To, co przed nami jest jedną wielką niewiadomą, ale nie możemy patrzeć na nią ze strachem. Powinno to raczej pobudzać naszą ciekawość, zachęcać do eksploracji, tworzenia własnej, niepowtarzalnej życiowej ścieżki. Ilu jest ludzi, tyle historii życia i nikt nie jest tutaj taki sam.
Wszyscy nieustannie podejmujemy decyzje, które kształtują nas samych, powinniśmy więc zdawać sobie z tego sprawę i rzucić się w wir życia, korzystając z niego, póki możemy. To wszystko co mamy, lepiej jest więc iść śmiało przed siebie i po prostu doświadczać, niż stać w miejscu, a potem tego żałować.