[przed-refren]
Od jakiegoś czasu jestem w dołku
Nie śpieszę się
Czuję jakbym postradał zmysły
Czuję jakby moje życie nie było moim
Kto mnie zrozumie?
Od jakiegoś czasu jestem w dołku
Nie śpieszę się
Czuję jakbym postradał zmysły
Czuję jakby moje życie nie było moim
[refren]
Nie chcę już żyć
Nie chcę już żyć
Nie chcę już żyć
Chcę umrzeć
Nie chcę już żyć
Nie chcę już żyć
Chcę umrzeć
I pozwól, że powiem ci dlaczego
[zwrotka 1]
Ludzie myślą, że znają całe to gówno, o którym mówię
Modlę się, żeby ktoś mnie uratował, nikt nie jest bohaterem
Moje życie nie ma znaczenia, wiem to, wiem
Cierpię wewnątrz, ale nie mogę tego pokazać
Nigdy nie miałem miejsca, które mógłbym nazwać moim
Nigdy nie miałem domu, nikt nigdy do mnie nie dzwoni
Gdzie byłeś? Gdzie jesteś? O czym myślisz?
Ludzie mówią, że każde życie jest bezcenne, ale moje nikogo nie obchodzi
[przed-refren]
Od jakiegoś czasu jestem w dołku
Nie śpieszę się
Czuję jakbym postradał zmysły
Czuję jakby moje życie nie było moim
Kto mnie zrozumie?
Od jakiegoś czasu jestem w dołku
Nie śpieszę się
Czuję jakbym postradał zmysły
Czuję jakby moje życie nie było moim
[refren]
Chcę, żebyś pozostał żywy
Chcę, żebyś pozostał żywy
Nie musisz dziś umrzeć
Nie musisz umrzeć
Chcę, żebyś pozostał żywy
Chcę, żebyś pozostał żywy
Nie musisz umrzeć
Teraz pozwól mi powiedzieć, dlaczego
[zwrotka 2]
Chodzi o ten pierwszy oddech
Po tym, jak twoja głowa brodziła pod wodą
I chodzi o tę lekkość w powietrzu
Kiedy tam jesteś
Przy ukochanym
Chodzi o trzymanie się, mimo że droga się dłuży
I o dostrzeganie światła w najmroczniejszych chwilach
Kiedy spojrzysz w swoje odbicie w lustrze
I w końcu będziesz wiedział kim jesteś
To wiem, że będziesz dziękował Bogu, że tak zrobiłeś
[zwrotka 3]
Wiem, gdzie byłaś, gdzie jesteś, dokąd idziesz
Wiem, że tylko dzięki tobie wierzę w życie
Czymże jest dzień bez choćby małej nocy?
Rzucę na to trochę światła
Bywa ciężko
Bywa bardzo ciężko
Ale musisz żyć
Masz wszystko, co możesz dać
[przed-refren]
Od jakiegoś czasu jestem w dołku
Nie śpieszę się
Czuję jakbym postradał zmysły
Czuję jakby moje życie nie było moim
Kto mnie zrozumie?
Od jakiegoś czasu jestem w dołku
Nie śpieszę się
Czuję jakbym postradał zmysły
Czuję jakby moje życie nie było moim
[refren]
Wreszcie chcę żyć
Wreszcie chcę żyć
Nie chcę dziś umrzeć
Nie chcę umrzeć
Wreszcie chcę żyć
Wreszcie chcę żyć
Nie chcę umrzeć
Nie chcę umrzeć
[outro]
Wiem, że nie każdy ból boli tak samo
Droga, którą podążam wydaje się samotna
Ale idę nią póki nogi nie odmówią mi posłuszeństwa
Widzę moje łzy, które topią śnieg
Ale nie chcę płakać
Nie chcę już płakać
Chcę czuć, że żyję
Już nie chcę umrzeć
Och nie chcę
Nie chcę
Już nie chcę umrzeć