Lou Reed - Perfect Day [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Transformer
Data wydania: 1972-11-01
Gatunek: Rock
Producent: David Bowie, Mick Ronson
Mimo że z pozoru ten kawałek zdaje się opowiadać o miłości, to w rzeczywistości „Perfect Day” jest piosenką o uzależnieniu. Reed zwraca się tutaj do heroiny, swego ukochanego narkotyku, traktując go jak osobę i ukazując jak wygląda życie narkomana.
Widzimy, że autora łączy z używką wręcz intymna więź, coś co z wielką łatwością można by wziąć za właśnie miłość, gdyby nie to, do czego są adresowane słowa wokalisty. To dzięki heroinie jego życie wydaje się pozbawione problemów, a każdy dzień spędzony na haju jest po prostu cudowny. Nie trzeba się o nic martwić, gdy strzykawka wpuści już swoją zawartość do organizmu. Wtedy jedne, co ogarnia człowieka to euforia i absolutna błogość – dokładnie tak, jak przy zakochaniu.
Lou opisuje tutaj lekki, przyjemny dzień, podczas którego oddaje się prostym przyjemnościom, kompletnie nieczuły na jakiekolwiek zmartwienia dzięki temu, że jest pod wpływem działania narkotyków. Zamartwianie się przyszłością, czy odpowiedzialność to teraz coś kompletnie abstrakcyjnego, bo jedyne co się liczy, to przyjemność, jaką w danej chwili odczuwa autor.
„Perfect Day” nie jest jednak utworem wychwalającym używki. Na samym końcu piosenki Reed zawarł tu ostrzeżenie dla każdego, kto spróbuje iść tą niebezpieczną ścieżką uzależnienia. Mimo, że dzięki narkotykom świat może wydawać się piękny, to jednak prędzej czy później konsekwencje systematycznego niszczenia naszego ciała w końcu przyjdą. To, co zasiejemy, nie myśląc o jutrze zbierzemy, gdy tylko nasze decyzje wydadzą owoc.