Luchè
Luchè
Luchè
Luchè
Oprócz kalamburu nawiązującego do fałszywych profili popularnych na portalach społecznościowych, Luchè wyraża koncepcję, która została powtórzona w filmie dokumentalnym ESSE MAGAZINE:
„Gniew, który czasem przeradza się w nienawiść do samego siebie bierze się stąd, że niektóre rzeczy było mi niezwykle trudno osiągnąć, np. estetyczne upodobanie do siebie, z czym zmagałem się przez całe życie. Nigdy siebie nie lubiłem i jest to coś, co wpływa na mnie psychicznie w bardzo negatywny sposób przez całe życie. Ludzki mózg obwinia się za to, że jest taki, a nie inny: powinieneś kochać siebie, ale pierwszym odruchem jest zawsze nienawiść do siebie”.
„Jest to jeden z utworów, z których jestem najbardziej dumny: ma bardzo awangardowe brzmienie, nazwałbym go "psychodeliczną pułapką". Struktura utworu jest bardzo osobliwa: otwierają go smyczki, przechodzi w elektroniczny beat z samplami muzyki house, a kończy słodkie solo fortepianu. Utwór jest autorstwa Etty, wschodzącej artystki z mojej wytwórni, o której będzie bardzo głośno”.