„Wiatr” to kawałek, który z powodzeniem można by uznać za wyznanie współczesnego wojownika. Lukasyno rapuje tutaj o zagrożeniach, jakie czyhają na nas w życiu, licząc na to, że rozsądek i mądrość będą kierowały jego decyzjami. Jest gotów bronić tego w co wierzy, walczyć w imię swoich zasad, za swoje wartości i za ludzi, którzy są mu bliscy. Ma jednak nadzieję, że nigdy nie będzie musiał „dobyć broni” i rzeczywiście ruszyć do boju, zamiast tego idąc przed siebie tak, by mógł być pozostawiony w spokoju.
Autor zdaje sobie sprawę z tego, że czasami trudno jest dobrze dobierać przyjaciół i cios może spaść ze strony tych, którzy zdają się stać po jego stronie. Chce być jednak zawsze przygotowany na najgorszą ewentualność, gdy jego spokój zostanie zagrożony. Nie zamierza pokładać swojego losu w czyjekolwiek ręce, ceni sobie swoją wolność i odpowiedzialność za własne czyny. Wie, że życie bywa trudne, a świat potrafi zrzucić na nas wiele przeciwności, którym nie zawsze łatwo sprostać. Dlatego stara się hartować, stawać silniejszym, dla siebie i dla swoich bliskich. Jeśli rzeczywistość rzuci mu wyzwanie, Lukasyno będzie gotów pokazać, z jakiej gliny jest ulepiony.