Luke Combs
Luke Combs
Luke Combs
Luke Combs
Luke Combs
Luke Combs w swoim nowym singlu "The Kind of Love We Make", który ukazał się w piątek, wprowadza do miksu trochę country-soulowej swawoli. Utwór znajdzie się na nadchodzącym trzecim albumie Combsa, Growin' Up, który ukaże się 24 czerwca.
Napisany przez Combsa z Jamie Davisem, Danem Isbellem i Reidem Isbellem, "The Kind of Love We Make" przypomina soulowe przeboje Billy'ego Curringtona i Chrisa Stapletona dzięki kołyszącemu rytmowi i romantycznej atmosferze. "Let's get some candles burning and some records turning/All the lights down low, take it nice and slow" - śpiewa Combs, mając nadzieję na spędzenie czasu na odbudowywaniu więzi psychicznych i fizycznych.
Jest to pewien zwrot stylistyczny w twórczości Combsa, który doskonale odnajduje się w ostrym country rocku i wrażliwych balladach. Jest to również odpowiednia piosenka na albumie zatytułowanym Growin' Up, biorąc pod uwagę, że Combs prawie na pewno nie byłby w stanie nagrać jej na wcześniejszym etapie swojej kariery.
„The Kind of Love We Make'” to jedna z tych piosenek, których nie czułbym się komfortowo, gdybym miał 24 czy 25 lat" - mówi Combs w rozmowie z Rolling Stone. "Ale w wieku 32 lat czuję się, jakbym przeżył sto żyć w ciągu tych siedmiu lat, bo byłem na całym świecie. Poznałem tylu różnych ludzi i czuję się, jakbym był żonaty. To tak, jakby wszystkie te perspektywy się zmieniały. Nieuchronnie stajesz się inną osobą".