Lynyrd Skynyrd
Lynyrd Skynyrd
Lynyrd Skynyrd
Lynyrd Skynyrd
Lynyrd Skynyrd
Ten kawałek jest niejako odpowiedzią na jedno z przemówień prezydenta Obamy, z którym Van Zant po prostu nie potrafi się pogodzić. Ówczesny przywódca Ameryki starał się umniejszyć rolę religii i broni w kulturze USA, co wywołało natychmiastowy sprzeciw u autora, dla którego Bóg i prawo do posiadania broni są tym, co ukształtowało ten kraj.
Stąd właśnie „God & Guns” gdzie wokalista wyraża swoje zdanie na temat wartości, które uważa za słuszne. Dla niego religia jest jedną z najważniejszych rzeczy w życiu, jest do drogowskaz, kodeks za pomocą którego można ocenić, co jest właściwe, a co złe. Jeżeli chodzi o giwery, to argumentem Van Zanta jest to, ze żyjemy w tak niebezpiecznym świecie, że po prostu powinniśmy mieć możliwości, aby obronić się przed wszystkimi obecnymi w naszym otoczeniu zagrożeniami.
Dzięki religii i prawie do noszenia broni obywatele USA mogli stać się tak silni, jak są teraz. Te dwie rzeczy pomagały społeczeństwu zdobywać wszystko, co tylko zapragnęli, stanowiąc o ich wolności i ambicjach. Bez nich nie mogliby osiągnąć tego, co teraz mają, więc jakkolwiek niepoprawne politycznie, lub niemodne by się to wydawało, Van Zant jest gotów bronić swoich przekonań, bo w głębi serca doskonale wie, że są słuszne.