Łzy
Łzy
Łzy
Łzy
Łzy
Ania Wyszkoni opowiada nam swoją smutną historię. Dzieli się swoimi życiowymi doświadczeniami, które odmieniły ją jako człowieka i kobietę. Niegdyś wokalistka była pełna nadziei, radosną i pogodna osobą., która znała odpowiedź na każde pytania.
Uważała, że świat należy do niej i że jest ws tanie przeskoczyć każdą z przeszkód. Doświadczyła również pięknej miłości, która odmieniła jej serce. Nauczyła się kochać i być kochaną. Jej serce zapłonęło i zostało otwarte na uczucie.
Ania zastanawia się gdzie zagubiła się tamta kobieta. Jej serce zamienia się w głaz w związku z czym staje się nieczuła i obojętna na pragnienia innych ludzi. „Gdzie jestem, gdzie jestem, gdzie jest ona . Tylko pustka, twarz starej kobiety . Ten widok gości w moich lustrach”.
Wokalistka powraca z krainy ciemności, aby opowiedzieć nam swoja historię. Morał z niej płynące można zawrzeć w jednym zdaniu; „ „Kochaj całym sercem wszystkich ludzi,, Bo lepiej mieć w sercu ranę , Niż kamień zamiast serca”.