Słowa "Blur" to próba opowiedzenia o jakimś trudnym okresie, o życiowym kryzysie, przez który przechodzi narratorka. Nie umie się odnaleźć w świecie, utknęła w rozmazanej, niepewnej rzeczywistości, z której nie potrafi się wydostać. Potrzebuje pomocy, wsparcia. Bo coś, co na początku przynosiło jej radość (kariera?) teraz jest codzienną udręką.
Słowo "blur" jest w tym kontekście określeniem jakiejś zamazanego, niepewnego świata, czegoś, co pochłania narratorkę i nie chce wypuścić. Jak magma, która wciąga swoją siłą i nad którą nie można samodzielnie zapanować. W tekście utworu MØ mówi do kogoś, kto jest jej bliski i kogo prosi o pomoc. Uwolnij mnie, apeluje. Tak, jakby jej swoboda była zależna od woli drugiego człowieka.
Wokalistka dzieli się tutaj swoimi emocjami, odczuciami, tym jak widzi i jak odbiera świat. Ma wrażenie, że coś ją pochłania, wciąga. Nie umie samodzielnie uchronić się przed demonami, które nieustannie ją ścigają.