Tekst tego utworu jest opowieścią o szaleństwie i próbie znalezienia dla siebie miejsca w świecie. MØ widzi w sobie kogoś, kto nie umie się dopasować i kto ciągle ryzykuje, wykonuje różne, nieprzewidywalne ruchy. Byle tylko dodać swojemu życiu smaku, emocji. Nie potrafi usiedzieć na miejscu i wie, że może to się dla niej źle skończyć. Wciąż dorzuca węgla do ognia płonącego w jej sercu. I może wzniecić niszczycielski pożar.
Ale nie boi się niczego, nie chce spokoju, nie szuka stałości. Jedyne czego pragnie to szalone chwile u boku ukochanego. Pragnienie zabawy i szaleństwa jest silniejsze, niż to ciągnące ją ku spokojowi domowego ogniska. Nie ma czasu do stracenia, raz się żyje. Co będzie to będzie - nie martwcie się o mnie, zdaje się mówić wokalistka.
Świat jest dla MØ miejsce, w którym nie ma czasu na nudę, na przestoje, na brak wrażeń. Trzeba szaleć i bawić się na całego. Aż straci się rozum. Ale zawsze z klasą. Bo mimo trudności, mimo zbliżającego się upadku, wciąż warto ryzykować. Dla miłości i dla zabawy.