[Intro]
Powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino
[Zwrotka 1]
Koralino, piękna jak słońce
Wojowniczko o gorliwym sercu
O włosach jak czerwone róże
Jak miedziane nici, te bezcenne - kochanie, przybliż je do mnie
Jeśli usłyszysz śpiew dzwonów
Ujrzysz płaczącą Koralinę
Która bierze ból innych
I zabiera go w głąb siebie
[Bridge]
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino
[Zwrotka 2]
Ale ona zna prawdę
To nie jest dla wszystkich - by iść naprzód z sercem podzielonym na pół
Jest już zimno
A ona jest małą dziewczynką, ale czuje
Jakiś ciężar - i prędzej czy później pęknie
Ludzie powiedzą - "To bez znaczenia"
Nie potrafi nawet wyjść przez te nędzne drzwi
Ale któregoś dnia, za którymś razem, jej się uda
I powiedziałem Koralinie, że może dorosnąć
Wziąć swoje rzeczy i odejść
Ale ona czuje, że jakaś bestia trzyma ją w klatce
I pokrywa drogę przed nią minami
I powiedziałem Koralinie, że może dorosnąć
Wziąć swoje rzeczy i odejść
Ale Koralina nie chce jeść, nie
Koralina chciałaby zniknąć
[Refren]
I Koralina płacze
Koralina się lęka
Koralina chce morza ale boi się wody
A może morze jest w niej?
I każde słowo jest jak topór
Rozcięcie na plecach
Jak tratwa która płynie po wzburzonej rzece
A może rzeka jest w niej, w niej
[Zwrotka 3]
Będę ogniem i chłodem
Schronieniem przed zimą
Będę tym, czym oddychasz
Zrozumiem, co jest w tobie
Będę wodą do picia
Będę tym, co znaczy dobro
Będę też żołnierzem
Albo światłem wieczora
I w zamian nie proszę o nic
Tylko o uśmiech
Każda twoja najmniejsza łza jest oceanem na mojej twarzy
I w zamian nie proszę o nic
Tylko o trochę czasu
Będę sztandarem, tarczą
Albo twoim mieczem ze srebra
[Refren]
I Koralina płacze
Koralina się lęka
Koralina chce morza
Ale boi się wody
A może morze jest w niej?
I każde słowo jest jak topór
Rozcięcie na plecach
Jak tratwa która płynie
Po wzburzonej rzece
A może rzeka jest w niej, w niej
[Outro]
Ale powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino, powiedz mi twoje prawdy
Koralino, Koralino
Koralina, piękna jak słońce
Straciła owoc swojego łona
Nie poznała miłości
Tylko ojca, który nie ma w sobie nic z ojca
Mówili jej - w mieście jest zamek
Z murami tak potężnymi
Ze jeśli byś w nim zamieszkała
Nikt nie mógłby już więcej cię uderzyć
Nikt nie mógłby już więcej cię uderzyć