Mac DeMarco
Mac DeMarco
Mac DeMarco
Mac DeMarco
Mac DeMarco
W tekście tej piosenki Mac kolejny raz wraca do swojej przeszłości, do dzieciństwa. Wspomina moment, w którym jego ojciec alkoholik opuścił go i jego mamę. Narrator próbuje zmierzyć się ze swoimi emocjami, zrozumieć swoje przeżycia, to, co czuje. Nie jest pewien jak powinien myśleć i jak odnosić się do mężczyzny. Bo mimo że większość życia przeżył bez niego, to przecież ten wciąż jest ważną częścią jego egzystencji.
Słowa utworu są próbą uporania się z tą, jakby nie było, dziecięcą traumą. Mac nie wie jak się pożegnać z tatą, czy może mu wyznać, że go kocha, czy może powiedzieć "do zobaczenia". Nie ma przecież pewności, że faktycznie się jeszcze kiedyś zobaczą. Opuszczony raz, może zostać sam ponownie.
Zwraca się tutaj właśnie do swojego ojca - człowieka, który tak wiele mu odebrał, którego nieobecność tak mocno go ukształtowała. Jednocześnie wita się z nim po latach i żegna. Nie wie czy jest jeszcze szansa na odbudowanie tej relacji, czy jeszcze kiedyś będzie mógł szczerze powiedzieć, że ma tatę.
Poddaje się też refleksji na temat życia, przemijania. Wszyscy umierają, ze wszystkimi będzie się kiedyś musiał pożegnać ostatecznie. Także z nim.