W tekście tej piosenki trzej muzycy: Mac Miller, Action Bronson i Loaded Lux zbierają się by opowiedzieć o swoich zmaganiach ze sławą, z życiem, z fanami i wrogami. Całość rozpoczyna zwrotka, w której Miller mówi o swoim uzależnieniu od narkotyków, które niemal doprowadziło go do śmierci i spotkania ze Stwórcą. Jako że jest znany ze swoich szalonych wyskoków i ryzykownego stylu życia, nikogo to raczej nie dziwi. Mac mówi o swoich potrzebach, o marihuanie, którą chce hodować, o tym, jaki jest jego stosunek do wrogów. Nie są wiele warci i nie ma zamiaru się nimi przejmować.
Panowie opowiadają o narkotykach, które doprowadzają ich często do szalonych zachowań. Nie boją się wtedy niczego, przed niczym nie wzbraniają. Ich styl życia można określić jako dość ryzykowny, wyzwolony. Na drodze spotykają groupies, które nie zawahają się przed niczym by sprawić im przyjemność, sami jeżdżą drogimi samochodami, ciągle imprezują. Wszystko powinno więc być świetnie, powinni cieszyć się swoim życiem. Ale skąd w tym wszystkim bierze się ta czerwona kropka na ich czole? - zastanawia się Mac.
Czerwona kropka nawiązuje do celownika snajpera, na którym znalazł się raper. To symbol dla wszystkich jego wrogów, wszystkich tych, którzy chcą dla niego jak najgorzej. Miller czuje się nieustannie atakowany, ciągle jest na celowniku. To zabiera mu beztroskę codziennego życia. Zastanawia się co doprowadziło go do tego ciągłego strachu - sława, narkotyki?
